Ściereczka muślinowa
Witam Was bardzo serdecznie, dzisiaj chciałabym Wam bliżej przedstawić mojego "najlepszego przyjaciela" do demakijażu oczu, którym jest ŚCIERECZKA MUŚLINOWA.
Tak wygląda nowa, dopiero po rozpakowaniu:
Ściereczka ta wygląda jak zwykły kawałek materiału przypominający trochę pieluszkę dla dzieci. Jest cieniutka i delikatna. Właśnie dzięki temu idealnie nadaje się do demakijażu twarzy, oczyszczania skóry i usuwania martwego naskórka zastępując jakiekolwiek peelingi.
Pomaga również w pozbyciu się zaskórników.
Ściereczki są łatwo dostępne na allegro w dość przystępnych cenach. Ja moją kupiłam TU, za ok. 4 zł.
Mój sposób użycia:
Na mokrą twarz nakładam mydełko REO, po czym zamoczoną w ciepłej wodzie ściereczką masuje i usuwam makijaż.
A tak wygląda moja, używana już od około 3 miesięcy...
...jest już trochę brudna i delikatnie rozciągnięta, ale nadal świetnie spełnia swoją rolę ;)
OSOBY Z DELIKATNĄ I WRAŻLIWĄ SKÓRĄ LUB Z ZAOGNIONYMI STANAMI ZAPALNYMI nie powinny jej używać bo może podrażniać skórę i roznosić stany zapalne po całej twarzy.
Po każdym użyciu najlepiej wyprać ją w rękach, a po ok. 6-10 użyciach w pralce.
A jakie są Wasze opinie na temat tej ściereczki?
0 komentarze
Za każdy komentarz i odwiedziny dziękuję ;) Jeśli zaobserwujesz to będzie mi miło ;)
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i innych elementów zawartych w Moim blogu ZABRONIONE !!