Pastelowe ombre
Dawno tu nie było moich paznokci, ale to dlatego, że musiałam je trochę skrócić i przez pewien czas nie malowałam ich.
Stęskniłam się trochę za kolorowymi pazurkami, a że teraz modne jest pastelowe ombre to i ja postanowiłam trochę pokombinować.
To jest pierwsze ombre w moim wykonaniu, więc proszę Was o wyrozumiałość, ale myślę, że nie jest najgorzej.
Kolorki są delikatne i aparat nie za bardzo je wyłapał, ale mam nadzieję, że coś dojrzycie.
Lakiery jakich użyłam:
- róż BELL FASHION COLOUR NR 305
- niebieski RIMMEL by Rita Ora 60 SECONDS NR 853 Pillow Talk
- srebrny brokat
- odżywka regenerująca WIBO S.O.S. Weak Nails
I jak Wam się podoba ?
8 komentarze
piekny efekt:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńBardzo mi się podobają <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://typical-writers.blogspot.com/
Bardzo ładnie Ci to wyszło! :) Ja mam dwie lewe ręce do malowania paznokci.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne paznokcie, zawsze podobało mi się ombre,a Tobie wyszło super!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://julia-iggy.blogspot.com/
I bardzo proszę o poklikanie w linki z ostatniego posta jeśli będziesz miała chwilkę czasu:)
Prześliczne ombre :) ja ledwo co mogę pomalować je odżywką taka ze mnie zdolniacha :D
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do zabawy :) nominacja ode mnie :) http://intheeyesofthesky.blogspot.com/2015/05/liebster-blog-award-2015.html :)
OdpowiedzUsuńZa każdy komentarz i odwiedziny dziękuję ;) Jeśli zaobserwujesz to będzie mi miło ;)
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i innych elementów zawartych w Moim blogu ZABRONIONE !!