W ostatnim poście pisałam o kremie, który zniechęcił mnie parafiną znajdującą się na drugim miejscu w składzie. Od tej pory szukałam już kosmetyku bez tego składnika. Co prawda miałam upatrzony pewien kremik, jednak był trudny do zdobycia. Przeszukując półki Hebe, natknęłam się na firmę Tołpa. Wcześniej czytałam całkiem dobre opinie na jej temat. Wiedziałam również, że kosmetyki mają całkiem przyjemne składy. Do zakupu nakłoniła mnie promocja, dzięki której za krem zapłaciłam trochę ponad 20 zł.
Intensywnie odżywia, regeneruje i wygładza skórę. Usuwa szorstkość i reguluje proces rogowacenia. Wspomaga odbudowę bariery ochronnej i mikrouszkodzeń naskórka. Nawilża, eliminuje uczucie ściągnięcia i zapewnia komfort. Przywraca elastyczność i łagodzi podrażnienia. Zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry, opóźnia pojawienie się zmarszczek. Chroni przed negatywnym wpływem środowiska.
Skład:
* Woda
*Coco-Caprylate - kokaprylan - emolient (tworzy film na powierzchni skóry, zapobiegając odparowywaniu wody).
* Glycerin - humektant - chemiczna - oczyszczona benzyna, naturalna - pozyskiwana z roślin, nie ma tu jednak żadnych informacji o naturalnym pochodzeniu, więc możemy się domyślać, że z roślinami nie ma ona nic wspólnego
* Isostearyl Lactate - Mleczan izostearylu - emolient, na skórze rozkłada się do kwasu mlekowego, może wnikać w głąb naskórka.
* Persea Gratissima Oil - olej awokado - emolient, odżywczy, regenerujący, zawiera witaminy z grupy B, witaminę E, C, D i K. Zawiera kwasy tłuszczowe Omega-9 i Omega-6.
* Simmondsia Chinensis Seed Oil - olej jojoba - dobrze się wchłania, nawilża, odżywia i łagodzi stany zapalne. Zawiera witaminy A, E i F.
* Butyrospermum Parkii - masło Shea - dobrze nawilża, zmiękcza i wygładza skórę.
* Cetearyl Alcohol - Alkohol cetearylowy - emolient, substancja konsystencjotwórcza, nawilża
* Peat Extract - ekstrakt z torfu - działa przeciwzapalnie, bakteriobójczo i ściągająco, zawiera minerały takie jak: węgiel, krzemionka, brom, potas, magnez, żelazo, mangan fosfor i cynk.
* Sodium Hyaluronate - kwas hialuronowy małocząsteczkowy - zapobiega wysychaniu produktu, wypełnia zmarszczki, nawilża, wygładza, poprawia elastyczność skóry.
* Macadamia Ternifolia Seed Oil - olej z nasion makadamii - nawilża, regeneruje, szczególnie polecany do skóry dojrzałej i problematycznej.
* Caprylic/Capric Triglyceride - Trigliceryd kaprylowo-kaprynowy - emolient.
* Pentaerythrityl Distearate - Distearynian Pentaerytrytolu - emolient, wygładza i zmiękcza skórę
* Parfum - zapach
* Ceteareth-20 - PEG 20 - emulgator (umożliwia powstanie emulsji)
* Honey Extract - wyciąg z miodu - nawilża, wygładza, poprawia koloryt
* Squalane - skwalan - emolient
* Cera Alba - wosk pszczeli - emolient, naturalny emulgator O/W
* Panthenol - pantenol - nawilża, przyspiesz gojenie, regeneruje, łagodzi poparzenia i alergie
* Allantoin - allantoina - przyspiesza gojenie i regeneracje naskórka, łagodzi podrażnienia, działa przeciwzapalnie.
* Aluminum Starch Octenylsuccinate - sól aluminium - substancja toksyczna, niweluje pocenie i nieprzyjemny zapach.
* Sodium Citrate - cytrynian sodu - substancja konserwująca, neutralizuje nieprzyjemny zapach kosmetyku, przeciwutleniacz.
* Carbomer - karbomer - stabilizator
* Sodium Polyacrylate - poliakrylan sodu - wiąże wodę, działa ochronnie i wygładzająco, zapobiega rozwarstwianiu się kosmetyków.
* Sodium Hydroxide - wodorotlenek sodu - utrzymuje odpowiednie pH kosmetyku, wykorzystywany do produkcji mydeł.
* Disodium EDTA - sól dwusodowa kwasu edetynowego -konserwant, stabilizator
* Xanthan Gum - guma ksantanowa - lekki emulgator
* Benzyl Alcohol - alkohol benzylowy - konserwant
* Salicylic Acid - kwas salicylowy - złuszcza, wnika w głąb skóry, pomaga w leczeniu trądziku.
* Sorbic Acid - kwas sorbowy - konserwant
Maja opinia:
Skład długi, znajdziemy w nim aluminium, co prawda dopiero po zapachu, ale jednak. Szata graficzna przyciąga wzrok, jest prosta i ładna. Kosmetyk zamknięty w miękkiej metalowej tubce, co pozwala na wydobycie go do końca. Etykieta niestety po pewnym czasie odkleja się, podchodzi powietrzem i nie wygląda to estetycznie. Jeśli chodzi o samo działanie, to szału nie robi. Producent niby podkreśla na froncie opakowania, że jest to krem bogaty, ale spodziewałam się lepszego nawilżenia. Jak dla mnie oprócz pięknego, długotrwałego zapachu, krem robi niewiele. Nadaje się pod makijaż, nie roluje się. Myślę, że za te pieniądze (regularna cena, to ok. 30zł) warto poszukać czegoś lepszego. Kosmetyk nie jest zły, myślę, że z powodzeniem sprawdzi się u cer niewymagających. Mnie niestety on nie przekonał.
Znacie ten krem? A może macie inną opinie na jego temat.